poniedziałek, 24 marca 2014

Każdej wiosny przybywa krokusów


Uwielbiam krokusy, bo są, jak dobrze ulokowany skromny majątek, który co roku wzrasta, przynosząc niemałe zadowolenie. Krokusy kochają słoneczko tak, jak ludzie, wystawiając się ku niemu. Co prawda dla nas opalanie szkodliwe, ale w niewielkiej ilości, wręcz niezbędne dla wyprodukowania w organizmie witaminy D. Najlepiej kwitną w miejscach słonecznych a w pochmurne dni zamykają kwiaty. 


Opis krokusów jako gatunku znajdziecie tutaj.
Kilka lat temu kupiłam po raz pierwszy kilka cebulek tych wdzięcznych wiosennych piękności a z czasem zaczęły pojawiać się gromadnie. Warto je po przekwitnięciu rozsadzić, bo wiadomo, gdzie je zlokalizować.




Polecam krokusy każdemu. To wieloletnie roślinki cebulowe, z którymi nie ma żadnego kłopotu w uprawie. Są niewymagające i zaraz po zimie, rozweselają oczy wspaniałymi kolorami wiosny. Krokus skrywa w sobie ogromną moc leczniczą. Więcej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pytaj, oceniaj i doradzaj ...