Relaksujący ogród i dom...: kwietnia 2014

środa, 30 kwietnia 2014

Migdałowiec trójklapowy różowa piękność

Migdałowiec trójklapowy (Prunus triloba)  to krzew o urzekających pomponikowatych niedużych kwiatach. Kwitnie gęsto w drugiej połowie kwietnia. Występuje jako krzew i w modnej formie na pniu. Od razu doradzam krzew. Jestem posiadaczką piennej odmiany, która lubi kaprysić, bo ogólnie słabsza, wrażliwsza na mrozy i choroby.


Wymagania glebowe

Migdałek rośnie prawie na każdej glebie oprócz piaszczystej i mocno gliniastej. Najlepiej jednak wegetuje w żyznej ogrodowej ziemi, kocha słońce i zaciszne miejsca. Wywodzi się z tej samej rodziny co śliwy, co łatwo poznać po liściach.
Jeśli jesteście posiadaczami migdałka piennego, warto go pod koniec maja, po przekwitnięciu przystrzyc, jak to się mówi na łyso do samego pnia. W ciągu lata wypuści wiele świeżych łodyg, które w przyszłym roku obsypią się mnóstwem kwiatów. A kwiaty ma cudne, choć moim zdaniem zbyt krótko utrzymują się na drzewku, czy krzewie. Ten okres dodatkowo mogą skrócić ciągłe deszcze a te w tym roku miały ujemny wpływ także na magnolie, których śliczne kwiaty opadały zbyt wcześnie.
Podczas długich susz, jak wszystkie rośliny, migdałek potrzebuje wody a na gorszej glebie, dokarmiania, zwłaszcza jego pienne odmiany (bardzo młode rośliny na pniu warto palikować i okrywać na zimę). Pomimo wad migdałek jest zjawiskowy i warto mieć jeden okaz, który ubarwi ogród, zanim zaczną kwitnąć azalie.

piątek, 18 kwietnia 2014

Magnolie mistrzynie dekoracji

Zafascynowana wschodnimi pięknościami pięć lat temu nabyłam dwa niewielkie drzewka, które dopiero po czterech latach zaczęły wyróżniać się spośród pozostałej roślinności. Jedna z nich szczególnie ucierpiała z uwagi na dwukrotne przesadzanie a magnolie bardzo tego nie lubią. Kiedy je kupujemy powinniśmy wiedzieć gdzie chcemy je posadzić.

Magnolia Rubra

Magnolia Amabilis

Uprawa magnolii

Magnolia dobrze rośnie na glebach kwaśnych i próchnicznych. Zanim się posadzi drzewko lub krzew, warto glebę przekopać na grubość tylko 25 cm z dodatkiem torfu. Magnolie płytko się korzenią, dlatego ich system korzeniowy jest bardzo wrażliwy. Młode drzewko koniecznie trzeba palikować, by wiatr nie targał rośliną, nadrywając korzenie, co sprawi, że roślina długo choruje i nie kwitnie. Większość z nas chce, by magnolia rosła w miejscu, gdzie z okna będziemy mieć na nią oko i możliwość podziwu w rozkwicie. Moje magnolie kwitną bardzo wcześnie już od początku kwietnia i po tych kilku latach oczekiwań, naprawdę jest na co popatrzeć - fantastyczne drzewka. Zanim jednak posadzimy rośliny musimy zadbać, żeby nie rosły w całkowitym cieniu, bo słabiej kwitną i nie w miejscach, gdzie są narażone na silne wiatry. Ogólnie nie sprawiają kłopotów. Trzeba tylko w pierwszych latach, kiedy są małe, okrywać je w mroźne zimy a w czasie suszy, zwłaszcza wiosną i latem podlewać, dodając do miękkiej odstałej wody, od czasu do czasu, gnojówki z pokrzywy i skrzypu lub nawóz dla magnolii.