i całkiem ładnym sposobem na kamizelkę taliowaną.
Zobacz, jak robię to na filmie: LINK
Motyw strona lewa: robię łańcuszkiem- 7 oczek mocowane co 7 oczek na początku robótki. Kolejne strony przerabiane po lewej to łańcuszek z 7 oczek, mocowany w środkowym łańcuszku, składającym się z 3 oczek, wydzierganym po stronie prawej.
Motyw: strona prawa: robię 5 lub 6 słupków dzierganych tzn. że przewlekam przez pętelkę z łańcuszka bez wkłuwania się w łańcuszek. Ilość słupków ma wpływ na ażur. Myślę, że na próbce powyżej przy 5 słupkach efekt będzie idealny. Ze słupków powstaje prostokąt. Prostokąty łącze łańcuszkiem z 3 oczek.
Podobnie potrzeba w szerokości około 11 prostokątów u dołu robótki i 10 w talii, u ramion zaś około 3 i pół prostokąta.
Dla przodów przy rozmiarze 40-42 potrzeba 11 sztuk pętelek, przez które potem po prawej stronie dziergam prostokąty, złożone ze słupków (11 prostokątów na dole robótki a w talii gubimy 1 prostokąt).
tył: szerokość: 18 prostokątów na dole
16 prostokątów talia
szerokość w plecach: 12-13 prostokątów
Długość to około 29 motywów, zarówno tych z pętelkami, jak i z prostokątami ze słupków. Wygodnie jest liczyć tylko prostokąty.
Mam nadzieję, że się zainspirujecie. Taką kamizelkę robi się naprawdę szybko. Potem wystarczy zszyć ładnie i obrobić brzegi ulubionym wzorem- zrobiłam to także słupkami, z wyjątkiem dołu, którego usztywniłam półsłupkami.
Życzę miłego szydełkowania !
Pozdrawiam Weronika