Fuksja Snow Burner |
Uwielbiam fuksje, ale przyznam się Wam, że w poprzednim roku zdrowia mi napsuły- marniały mi z tygodnia na tydzień podczas wegetacji. Kiedy kupowałam wiosną nowe sadzonki miałam mieszane uczucia ale dziś cieszę się, że znowu trafiły na mój taras. W tym sezonie zachwycają kolorowym kwieciem już od maja i nadal są w dobrej kondycji, choć październik za pasem.
Fuksja Royal Velvet |
Nasze babcie hodowały je w mieszkaniach. Pamiętam, jak moja mama dbała o nie a one rewanżowały się jej mnóstwem kwiatów na oknach od północno-wschodniej strony, gdzie bardzo dobrze się czuły. Mieć rękę do kwiatów to jedno a drugie to wiedza o ich pielęgnacji. Staram się ją poznać, bo naprawdę warto dla takiego uroku. Podzielę się z Wami tym, co zaobserwowałam w czasie hodowli i tym, czego się nauczyłam. Będę wdzięczna amatorom fuksji za dopisanie cennych uwag i podpowiedzi w uprawie. Zapraszam Wszystkich Czytelników do dyskusji.
Fuksja ciut historii
Fuksje przywędrowały z odległych krajów Ameryki Południowej i Środkowej a nawet Nowej Zelandii. Należą do rodziny wiesiołkowatych (onagraceae). W Polsce fuksja często nazywana jest ułanką a jej nazwa właściwa wywodzi się od nazwiska niemieckiego badacza botanika i lekarza Leonarda Fuchsa. Po raz pierwszy wypatrzył ją jednak francuski sławny botanik Charles Plumier na wyspie Haiti pod koniec XVII wieku.
Fuksja uprawa
Większość gatunków fuksji w naszym klimacie nie zimuje w gruncie. Wyjątkiem jest fuksja magellanica Riccartonii, którą należy okryć na zimę- okopczykować i ocieplić gałązkami iglaków. Część nadziemna ginie, jak u większości bylin. Z wiosny fuksja budzi się i odbija, jak na przykład ostróżka. Mam zamiar nabyć to cudo w najbliższym czasie, skuszona obietnicami w punktach sprzedaży.
Funkie doniczkowe, balkonowe należy przechowywać zimą w chłodnych miejscach z podobną temperaturą, jaka panuje w piwnicy w doniczkach z ziemią średnio wilgotną. Co jakiś czas warto sprawdzić stan gleby i w razie potrzeby delikatnie podlać, żeby ziemia za bardzo nie przeschła. W końcu grudnia rośliny przenosimy w jasne miejsce o temperaturze pokojowej i zaczynamy pobudzanie wegetacji poprzez podlewanie z delikatnym płynnym nawożeniem. Kiedy fuksja rozrośnie się trochę, warto pobrać sadzonki. Wstawić je do naczyń z wodą i poczekać aż wypuszczą korzenie. LINK do kursiku sadzonki fuksji. Wówczas są gotowe do posadzenia w nowych doniczkach. Uszczykiwanie korzystnie wpływa na rozkrzewienie się rośliny a co za tym idzie w perspektywie odpłaca się bujnym kwitnieniem. Po zimnej Zośce (po 15 maja) wystawiam tego typu wrażliwe rośliny na taras. Intensywne kwitnienie trwa do przymrozków, pod warunkiem, ze zadbamy o stałą wilgotność bez przelewania korzeni, zapewnimy dokarmianie i zaciszne stanowisko.
Stanowisko i gleba
Stanowisko i gleba
Fuksja najlepiej rośnie w półcieniu i cieniu. Roślina lubi glebę dość żyzną z domieszką torfu, ale niezbyt kwaśną o pH 6
W tym sezonie opiekowałam się odmianami fuksji, które widzicie na zdjęciach.
Odmiany fuksji LINK
Odmiany fuksji LINK
Podlewanie
W upalne dni podlewałam codziennie rano. Raz w tygodniu podlewałam płynnym nawozem w małych dawkach. Kiedy ziemia przesuszy się w doniczce, bo może tak się zdarzyć, że wyjedziemy na kilka dni wtedy po powrocie, wstawiam ją na pół godziny do wody, najlepiej deszczówki. Fuksja lubi stałą wilgotność, ale korzenie nie lubią kąpać się w wodzie.
Dla zainteresowanych uprawą fuksji polecam poniższą stronę:
http://www.mojpieknyogrod.pl/ogrod-ozdobny/artykul/fuksje
Korzystałam przy opisie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Fuksja
Fuksje są piękne, ja mam i kształtuję je na drzewka {mam trzy}. Powodzenia w uprawie Elżbieta
OdpowiedzUsuńW nastepnym sezonie spróbuje też wyhodować drzewko. Musi być niesamowite, kiedy kwitnie. Pozdrawiam Elu
UsuńJa tez lubię fuksje. Mam jedną w donicy postawiona jest w cieniu. Ładnie kwitnie, ale trzeba dbac o podlewanie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie podlewanie fuksji bardzo ważne. Dziekuję za odwiedziny
UsuńJa też bardzo lubię fuksje. Kilka lat temu miałam sporą kolekcję ale niestety straciłam wszystkie fuksje !
OdpowiedzUsuńDziękuję za praktyczne informacje !
Pozdrawiam serdecznie
Podobnie przechodziłam juz kilka niepowodzeń, ale nie poddaję się. Od wiosny będę powiększać hodowle. Zobaczymy, jak mi się to uda.
UsuńDziękuje Elu za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie
To śliczne rośliny. Mieliśmy je przez wiele lat i co roku cieszyły pięknymi kwiatami. Teraz niestety musiałam ograniczyć ilość roślin w ogrodzie bo jest zbyt duży i nie daję rady dbać o wszystko. Może jak będę na emeryturce to znów sobie kupię? Bardzo ciekawy post. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo. Fuksje są wymagajace niestety, zwłaszcza w te zimowe dni trzeba dac im odpocząć i dlatego łatwo z nich rezygnujemy- u mnie w sumie ogród jest minimalistyczny- kilka gatunków łatwych w uprawie powtarzam tu i ówdzie... a fuksje mnie oczarowały. Pozdrawiam serdecznie
UsuńTo jest jedna z najpiękniejszych roślin jakie istnieją :)
OdpowiedzUsuńDo ogrodu polecam produkty z wikliny i agrotkaninę https://ogrodzeniawiklinowe.pl/kategoria-produktu/agrotkaniny/
OdpowiedzUsuń