Szydełko prosty wzór na kamizelkę ażurową

Ciepła wiosenna pogoda sprzyja robótkom w plenerze. Dzisiaj podzielę się łatwym
i całkiem ładnym sposobem na kamizelkę taliowaną.

Zobacz, jak robię to na filmie: LINK

Włóczka około 2 mm, szydełko odpowiednie
do łatwego przewlekania ok. 2-2,5 mm

Motyw strona lewa: robię łańcuszkiem- 7 oczek mocowane co 7 oczek na początku robótki. Kolejne strony przerabiane po lewej to łańcuszek z 7 oczek, mocowany  w środkowym łańcuszku, składającym się z 3 oczek, wydzierganym po stronie prawej.

Motyw: strona prawa: robię 5 lub 6 słupków dzierganych tzn. że przewlekam przez pętelkę z łańcuszka bez wkłuwania się w łańcuszek. Ilość słupków ma wpływ na ażur. Myślę, że na próbce powyżej przy 5 słupkach efekt będzie idealny. Ze słupków powstaje prostokąt. Prostokąty łącze łańcuszkiem z 3 oczek.

Podobnie potrzeba w szerokości około 11 prostokątów u dołu robótki i 10 w talii, u ramion zaś około 3 i pół prostokąta.

Dla przodów przy rozmiarze 40-42 potrzeba 11 sztuk pętelek, przez które potem po prawej stronie dziergam prostokąty, złożone ze słupków (11 prostokątów na dole robótki a w talii gubimy 1 prostokąt). 

tył: szerokość: 18 prostokątów na dole

16 prostokątów talia

szerokość w plecach: 12-13 prostokątów

Długość to około 29 motywów, zarówno tych z pętelkami, jak i z prostokątami ze słupków. Wygodnie jest liczyć tylko prostokąty.

Mam nadzieję, że się zainspirujecie. Taką kamizelkę robi się naprawdę szybko. Potem wystarczy zszyć ładnie i obrobić brzegi ulubionym wzorem- zrobiłam to także słupkami, z wyjątkiem dołu, którego usztywniłam półsłupkami.
Życzę miłego szydełkowania !
Pozdrawiam Weronika

 

Murek w ogrodzie tani i ładny jak zrobić

Witam kochani! Murek w ogrodzie bywa bardzo przydatny i ładnie kontrastuje z zielenią. Skłoniła nas do jego budowy kupka kamieni, takich zwykłych otoczaków, która to od dłuższego czasu była do uprzątnięcia. Staraliśmy się wybrać kamienie te bardziej kanciate i wyszedł całkiem ładny murek. Będzie fajnie oddzielał klomb z iglakami, azalią, jaśminowcem a i znajdzie się w nim miejsce na dosadzenie innych roślin.

Potrzebujemy:


Kamienie różnej wielkości, nie przekraczające ram murka

sznurek do wyznaczenia murka

wykop pod fundament o głębokości około 20 cm i szer. ok. 25 cm.

listwy drewniane do stabilizowania,

poziomica

cement I 42,5 R- na murek około 4 m.b. potrzeba około 100 kg (4 worki a 25 kg)

piasek - około 400 kg

Poniżej podaję adres do filmiku instruktażowego:https://youtu.be/qYMa4HnXD_Y

Przygotowanie:

Wyznacz  linię murka- szerokość i długość

Zrób wykop na fundament stabilizujący murek - mój ma głębokość około 20 cm i szer, ok. 25 cm.

Zalej wykop równo z gruntem mocniejszym betonem w stosunku 1;4 lub 1;3 (czyli na 1 część cementu 3 lub 4 części piasku)

Po dwóch dniach muruj etapami. Zaprawa do murowania powinna być mocna (stosunek cementu do piasku -1:3). Przed ułożeniem kamieni na zaprawie powinno się polać fundament wodą.
Kamienie duże potrzebują podpory z mniejszych płaskich kamieni. Kiedy zaprawa cementowa tężeje układamy kolejne kamienie, starając się ich nie brudzić zaprawą od strony zewnętrznej. Mocuj listwy, dzięki którym utrzymasz prawidłową szerokość murku i ładne brzegi od góry.

Listwy demontuj następnego dnia. Uzupełnij fugi zaprawą, jesli potrzeba -taka ogólna kosmetyka. Kolejnego dnia umyj murek. Gotowe!

Mój ogród wiosna kwiecień 2016 tulipany, magnolie

Witam Kochani. Wiosna w ogrodach rozkręca się na dobre. Teraz już opadają romantyczne kwiaty magnolii i zawsze uroczych tulipanów.  Zapraszam na migawkę z mojego ogrodu  z minionego kwietnia, który choć był chłodny i z przymrozkami przyniósł mnóstwo radości po szarej zimie.

Zwierzęta harcują! Wróble mazurki cały czas uwijają się przy zbiorach materiału do gniazdka, które wiją w budce dla sikorek - cwaniury po prostu ich stamtąd przegoniły. Żaby pilnowały skrzeku, który błyskawicznie się rozwijał. Lada dzień będą żabki! Pszczoły i bąki bzyczą dookoła pośród kwitnących drzew i krzewów. Słowem rwetes na całego. Nic tylko ułożyć się wygodnie na leżaku podczas ładnej pogody i delektować się tym wszystkim tak długo, jak tylko czas pozwoli.

Zapraszam na filmik, który najlepiej o tym opowie LINK

Zwierzęta harcują! Wróble mazurki cały czas uwijają się przy zbiorach materiału do gniazdka, które wiją w budce dla sikorek - cwaniury po prostu ich stamtąd przegoniły. Żaby pilnowały skrzeku, który błyskawicznie się rozwijał. Lada dzień będą żabki! Pszczoły i bąki bzyczą dookoła pośród kwitnących drzew i krzewów. Słowem rwetes na całego. Nic tylko ułożyć się wygodnie na leżaku podczas ładnej pogody i delektować się tym wszystkim tak długo, jak tylko czas pozwoli. Czego życzę Wam kochani i sobie.

Kilka rad na wiosnę po 10 maja:

W przerwie nie zapominajmy o aktywnym relaksie. To jeszcze dobry moment, by wykopać byliny, które kwitną latem i do późnej jesieni. Trzeba je podzielić ostrym szpadlem lub nożem i rozsadzić w ustalone miejsca. Na warzywniku wzeszła już marchew i pietruszka, ale jeszcze nie pielimy, bo roślinki bardzo malutkie, by ich niechcący nie powyrywać,  na przykład kopru, którego ja sieję jak popadnie pomiędzy innymi warzywami.
Po 10 lub 15 maja to dobry czas na posadzenie porów i selerów. Szczególnie selery nie tolerują przymrozków.
Wystawiamy na balkon i taras rośliny ozdobne i ciepłolubne.
Pracy jest sporo - nawożenie, podlewanie, koszenie trawy, ale efekty szybko nam to wynagrodzą.

Życzę Wszystkim pogodnych dni
Pozdrawiam Weronika

 

Mój ogród wczesna wiosna część 2

Wiosna to imponujący wysiłek ptaków, które ominą każdą przeszkodę, by tylko wydać potomstwo. Ogród wypełnia radosny świergot a tu i ówdzie wybucha świeża zieleń. Do tej pory skromna rabata szczyci się wesołym kolorem żonkili, moim ukochanym kolorem blue w kwiatach cebulicy i szafirków. Każdy dzień pogodny teraz w ogrodzie to po prostu skarb. Dużo by o tym pisać, ale by uzupełnić aktualności dołączam krótki filmik. LINK.

Cebulica syberyjska- urocza cebulkowa roślina

Polecam odwiedzić pierwszą część. LINK.

Szafirki - popularne cebulowe, piękne i niekłopotliwe

Dużo dzieje się w oczku - niezwykle żywotne ryby i żaby. Obserwując ich harce, zauważyłam przy brzegu w sprytnie osłoniętym miejscu żabi skrzek. Kosy śpiewają niesamowicie, wiele razy dziennie i ciągle grzebią za robakami. Trzeba niekiedy przykrywać grządki gałęziami, bo lubią tak wpaść na niejedną dżdżowniczkę. Wróble w grupie czynią tak radosny szczebiotliwy rwetes, że nie sposób ich nie lubić. Właśnie szykują gniazdko w budce. Czego tam nie zawlekli: jakieś sznurki widzę zwisają...
Ciekawa jestem Waszych obserwacji. Pewnie ich bez liku. Podzielcie się!
Pozdrawiam kochani i pogody życzę każdego dnia!

Mój ogród wczesna wiosna I

Witam cieplutko! Wiem, że Wielu z Was tak jak i ja, stara się teraz jak najwięcej czasu spędzać w ogrodzie. Co prawda pogoda ma swoje kaprysy, ale kiedy się patrzy na pierwsze kwiaty i słucha miłego świergotu ptaków, radośniej się robi na duszy.

Zapraszam na krótki film z mojego ogrodu, opowiadający o okresie od połowy do końca marca. LINK

Po zimie jest co robić: Trzeba usunąć przesuszone badyle i baldachy kwiatów, które obsypane szronem wzbogacały wygląd i widok za oknem w mroźne dni. Obcinam na przykład zbrązowiałe suche kwiaty hortensji tuż nad pierwszym rozwiniętym pąkiem. Pozbywam się ciemnych martwych pędów róż. Przycinamy niektóre krzewy i drzewka. Nie przycinam brzozy, która by rzewnie płakała przez co najmniej miesiąc. Posiałam trochę warzyw -marchewkę, pietruszkę i posadziłam małe cebulki na świeży szczypiorek. W ciepłym inspekcie najpóźniej do końca marca warto wysiać jednoroczne rośliny, niektóre warzywa, zioła i byliny, które nie znoszą wiosennych przymrozków lub po prostu kupić w maju gotowe sadzonki i posadzić do gruntu.

Polecam odwiedzić część 2 -dalsze aktualności z obserwacji z ogrodu: LINK

Przed nami najpiękniejsza część wiosny, kiedy zakwitają tulipany, hiacynty, żonkile, drzewa owocowe, różaneczniki, lilaki, tawuły i pojawia się wszędzie świeża soczysta zieleń..

Kochani życzę słoneczka
i zjawiskowych, wonnych spacerów
Pozdrawiam Weronika

Stroik Wielkanocny na stół lub parapet...

Witam kochani. Dzisiaj wpadły mi w ręce taniutkie urocze bratki. Niestety nie znalazłam w zasobach domowych żadnej ciekawej osłonki do roboczej doniczki.

Świetnie tu sprawdziłby się ładny świąteczny kubek albo małe wiaderko, ale akurat nic mi nie pasowało wielkością. W końcu zastosowałam podłużny koszyczek. Wyłożyłam spód dekoracyjną włókniną, ale może to być na przykład ażurowa serweta.
Możesz zobaczyć przygotowanie na filmiku LINK
Potem ułożyłam szklany podstawek, na którym postawiłam roślinę, by nadmiar wody nie moczył koszyczka. Wcześniej doniczkę zamaskowałam zielonym papierem i dołożyłam kilka gałązek bukszpanu wokół doniczki tak, by jego końcówki sięgały do podstawki na wodę. Wolną przestrzeń w koszyczku wypełniłam figurkami ze świątecznym akcentem i gotowe.
Życzę Wszystkim Radosnych Świąt Wielkanocnych
Pozdrawiam Weronika

Ubranko dla maluszka na drutach wzór na warkocz jak zrobić

Witam entuzjastów domowych robótek na drutach, jak i na szydełku. Ostatnio wydziergałam komplecik dla wnusi, która jest wśród nas od dwóch tygodni i jest najwspanialszym prezentem w Nowym 2016.

Podobne ubranka robiłam dawno na drutach moim dzieciom. Zainspirujcie się. To nie jest trudne!
Pomocny może być filmik LINK, na przykład przy wykonaniu warkocza. Warkocz tutaj ma 6 oczek i jest to przełożenie 3 oczek na drut bez przerabiania, potem przerobienie na prawo 3 następnych i powrotne przełożenie do przodu 3 oczek wcześniej nieprzerobionych, które tym razem przerabiam tak samo na prawo. W zależności od tego, po której stronie drutów będziemy przerabiać przekładane oczka, będzie się kształtował kierunek warkocza. Widać to na sweterku.

Motyw z warkoczem z przodu sweterka, na  środku rękawów oraz na bokach spodni. Podaję wzór na prosty motyw z dwoma warkoczami. 

po prawej stronie robótki: 2 oczka lewe, 6 oczek prawych, 2 oczka lewe, 6 oczek prawych, 2 oczka lewe

po lewej stronie robótki:   2 oczka prawe, 6 oczek lewych, 2 oczka prawe, 6 oczek lewych, 2 oczka prawe.

Przy dzierganiu brałam za wzór rozmiar 62 (pomiary bez rozciągania)

Przody długość licząc od najwyższego punktu ramienia do dołu około 21 cm, szer. około 12 cm ; od dołu ściągacz - 36 oczek - wzór na ściagacz:  2 oczka lewo, dwa oczka prawo, plus 6 oczek przerabianych po obu stronach robótki prawymi oczkami. 

Dziurka na guzik w brzegówce z 6 oczek przerabianych po prawej i po lewej stronie prawymi oczkami 

wzór na dziurkę w brzegówce po prawej stronie: 1 o. przełożone na drut, drugie i trzecie oczko prawe, narzut włóczki na drut, 2 oczka razem, 1 oczko prawe)

wzór na dziurkę w brzegówce po lewej stronie: 3 oczka prawe, narzut przerobiony, jak oczko na prawo, 2 oczka prawe

Tył sweterka: ściągacz 68 oczek, dalej dżersej bez warkoczy, długość licząc od szyi w dół około 21 cm, szerokość ok. 21-22cm 

Pacha:  wysokość w przodzie i w tyle około 9-10- cm

Rękaw: długość ok. 21 cm, szer. ok. 20 cm, ściągacz na dole.-40 oczek, na wysokości pachy dzersej 70 oczek przybieram do pachy z przodu 16 oczek, do tyłu 14 oczek. Wysokość główki rękawa - około 8 cm.

Kołnierzyk: 76 oczek ściągaczem, szerokość około 6 cm.

Spodnie: Wydziergałam na drutach dwie nogawki w jednym kawałku. długość 34 cm plus 2,5 cm na podłożenie do wsunięcia gumy. Szerokość w pupie bez rozciągania 20 cm, czyli obwód około 40 cm.

Spodnie

Na dole nogawki ściągacz około 60 oczek o szer. 2,5 cm. Szerokość nogawki na wysokości kroku około 13 cm. Od dołu do kroku przybieram od tyłu około 11 oczek, od przodu około 9 oczek. Od kroku wzwyż od tyłu gubię oczka partiami - najpierw 3 oczka, potem dwa i następnie jedno. Od przodu najpierw gubię 2 oczka, potem jedno i następnie jedno. Wysokość spodni od kroku z przodu około 17,5-18 cm, z tyłu 19,5 cm-20 cm.

Bucik:  Wydziergałam półsłupkami na szydełku, stópka o długości około 9 cm

Czapeczka: Wydziergałam warkoczem - 11 warkoczy, kazdy, jak w ubranku po 6 oczek oddzielonych, również jak w ubranku 2 lewymi oczkami patrząc od strony prawej, co stanowi 90 oczek. Na poczatku robótki od dołu ściągacz o szerokości 2,5 cm. Wysokość czapki około 12,5 cm. Szerokość czapki licząc ze ściągaczem 15,5 cm. Górna część czapki od strony pomponika, jak widać na rys. poniżej nieco dłuższa. Po złożeniu i zszyciu metodą bezszwową, tak jak zszywamy elementy robione na szydełku na płasko, uzyskuję powierzchnię gładką, nie uwierającą główki dziecka.

Dół czapki: Zaginam ściągacz i obrabiam dół czapki słupkami na szydełku. Pomiędzy słupkami przewlekam troczek, co pozwoli regulować szerokość czapki na dole. Na koniec dorabiam pomponiki

W razie problemów pytajcie. Postaram się szybko odpowiedzieć i oczywiście zachęcam do wykonania. 

Przyjemnego robótkowania!

Pozdrawiam Weronika