 |
Rozwar wielkokwiatowy |
Po dwóch latach od wsadzenia w moim ogrodzie,
rozwar wielkokwiatowy znacznie się rozrósł, ożywiając skraj rabaty ujmującym błękitem. Nie sposób oderwać od niego oczu. Imponuje wyglądem i niesamowitym pokrojem. Jeśli jeszcze nie masz tej byliny, to warto wprowadzić ją do ogrodu, wzbogacając klomby w ciekawe i długowieczne rośliny, nie sprawiające kłopotu. Na mojej działce jest ziemia, określona jako piąta klasa a to znaczy, że jest bardzo uboga. To jeszcze jeden dowód, że można znaleźć okazy łatwe w uprawie i bardzo piękne, jak dzielżan, liliowce, dzwonki i wiele, wiele innych.
Pochodzenie i opis
Rozwar wielkokwiatowy (Platycodon grandiflorus) naturalnie rośnie w krajach Dalekiej Azji. Pochodzi z rodziny dzwonkowatych (Campanulaceae). Odznacza się dużymi kwiatami i występuje w kolorach - niebieskim, fioletowym, białym i różowym, zależnie od odmiany. Bardzo dekoracyjna roślina, szczególnie w odcieniach niebieskich. Wprowadza do ogrodu sentymentalny i uspokajający nastrój, ale i w białym kolorze jest bardzo poszukiwana jako podkreślenie cech właściciela dążącego do elegancji. Natomiast rozwar w odcieniach różu budzi w nawet w zasępionym człowieku duszę romantyka, ułatwiając jednocześnie pozytywne myślenie. Warto podsypać rozwar wielkokwiatowy przed posadzeniem kamyczkami (najprostszy sposób na drenaż) - rozwar nie lubi, jak zresztą wszystkie rośliny, mieć na długo zalewanych korzeni. Najlepiej ulokować go w umiarkowanie nasłonecznionym miejscu i czasami podlewać, zwłaszcza w okresie suszy. Odwdzięczy się nam i to za minimum troski, osobliwym kwitnieniem od czerwca po koniec sierpnia.