wtorek, 12 grudnia 2017

Świąteczne dekoracje kilka prostych sposobów

Witam Kochani!  Święta tuż tuż... Podzielę się pomysłami, które sami możecie dowolnie modyfikować. Najbardziej zadowolona jestem z recyklingowych karmników z butelek plastikowych - wyszły z nich zarazem fajne huśtawki dla ptaków, zwłaszcza sikorek.

Zapraszam na filmik LINK






Proste dekoracyjne butelki wyglądają świątecznie a przy tym są bardzo przydatne dla naszych skrzydlatych gości. Warto na dnie butelek zrobić rozgrzanym gwoździem lub drutem kilka dziurek, żeby odpłynęła woda na wypadek dużych opadów.



Drugi mój ulubiony gadżet świąteczny to choinka z piórek, która tak mnie zauroczyła, że przyprawiłam jej oczy i wygląda jak napuszony ptak, bardzo milutki w dotyku.



Ładne efekty daje oblepienie styropianowej kuli solą gruboziarnistą lub wiórkami i brokatem. Takie bombki można nadziać na patyki do szaszłyków i ożywić doniczkowe kwiaty.


Do nabycia są bombki z pleksi otwierane, bardzo pomysłowy wynalazek. Można przygotować samodzielne dekorację, wkładając do środka jakiś świąteczny gadżet - u mnie był to reniferek.




Wykonałam po raz pierwszy bombki w stylu dekupaż, posługując się zwykłym rozwodnionym szkolnym klejem. Nam się bardzo  spodobały. Spodobała mi się też ta technika, choć lepiej do uzyskania blasku i nadania im trwałości użyć profesjonalnego wodnego lakieru...





Życzę Kochani Radosnych Świąt Bożego Narodzenia
Pozdrawiam Weronika

piątek, 1 grudnia 2017

Kominy ceramiczne do podłączenia kominka, kozy krótki opis

W ostatnich latach na rynku systemów grzewczych i wentylacyjnych pojawiło się sporo ulepszonych rozwiązań, dzięki którym możemy szybko podłączyć kominek, kozę, czy inny piecyk.
LINK do montażu kominka.
Kłopot z brakiem odpowiedniego komina to też dzisiaj nie problem. Rozpatrując szybką zarazem dość bezpieczną instalację warto wybrać rury kwasoodporne, żaroodporne i dwuścienne, izolowane, zgodzić fachowca do montażu, zgłosić do kontroli kominiarskiej i gotowe. Jest tylko jeden minus tego szybkiego rozwiązania - dość wysoka cena. Drugi mniejszy minus to widok takiego  komina na tle elewacji, ale to już kwestia gustu. Przy przeciętnym budynku o wysokości około 8 metrów trzeba wydać na taki komin około trzech tysięcy PLN. Więcej na temat tego typu kominów Tutaj

Innym dobrym rozwiązaniem jest komin keramzytowo-betonowy z wkładem ceramicznym stabilizowany wełną mineralną lub izolowany wełną mineralną,  (izolowany wełną, jeśli zostanie wybudowany na zewnątrz budynku).

Podstawowe elementy do komina keramzytowo-betonowego z wkładem ceramicznym (obok niewidoczna na zdjęciu wełna)

Dla podobnego budynku o wys. około 8 metrów wydatek sięgnie od tysiąca do dwóch złotych PLN, zależnie od producenta. Minusem jest oczywiście wolniejszy montaż, choć składanie pustaków zaprawą  i klejenie rur ceramicznych dość szybko postępuje i jest tylko kwestią czasu, profesjonalnego fachowca i odbioru przez kontrolę kominiarską. Taką wersję komina wybrałam, bo to spora oszczędność, choć muszę się liczyć z kaprysami pogody. Inwestycja zakończy się paradoksalnie wiosną, ale na przyszłą zimę, mówiąc kolokwialnie - kominek już odpali.



Niektóre pomiary dla komina ceramicznego


Cztery pustaki licząc z zaprawą dają 1 metr wysokości komina. Na około 8 metrów wysokości potrzeba zatem 32 pustaki (wys. pustaka 24 cm, szer 36 cm).  Trzy rury potrzebne są na 1 metr komina (wysokość rury 34 cm). Pomiędzy rurą a pustakiem stosuje się izolację, dzięki której zmniejszone są różnice temperatur, szczególnie ważne to jest, gdy komin stoi na zewnątrz.
Warto sprawdzić czy producent dołącza gwarancję i instrukcję budowy komina.



Mój komin to podstawowa wystarczająca dla nas wersja, ale można zamówić komin z pustakami, które będą mieć dodatkowo jeden, dwa lub więcej kanałów wentylacyjnych. Więcej. Na stronie producenta można uzupełnić wiedzę i dopasować komin do potrzeb, pod względem na przykład średnicy komina czy wysokości naszego budynku. Wiedzę warto skonsultować z monterem, który wybuduje komin zgodnie ze sztuką budowlaną.

sobota, 28 października 2017

Jesień w moim ogrodzie

Witam Kochani. Jesień mieni się kolorami.  W oderwaniu od codziennych spraw warto chociaż na chwilę zatrzymać wzrok na liściach zanim spadną i je zagrabimy. Cudowne ciepłe barwy i niesamowita różnorodność odcieni...




Zapraszam na krótki jesienny spacer: LINK do filmu





Wracając do sprzątania liści - zostawmy ich trochę w zakamarkach ogrodu dla zwierzątek, które łatwiej przezimują. Z oczka czy stawu lepiej je jednak powybierać sitem. Jesienią roboty jest trochę, jak to przed zimą, ale ogród bez drzew liściastych, krzewów i kwiatów, jak dla  mnie dość monotonny. 
Iglaki mają swój niezaprzeczalny urok i przewagę, bo są zimozielone, ale mogą być idealnym tłem dla roślin liściastych i jesiennych kwiatów - babcinych marcinków, wszelkich astrów a i onętków, które u mnie w tym roku to prawdziwe dwumetrowe giganty i ciągle kwitną tak do przymrozków.



Astry nowobelgijskie (bylinowe) zwane częściej Marcinkami. Więcej LINK


Onętek zwany Kosmosem


Życzę Kochani pogodnej złotej jesieni!
Pozdrawiam Weronika

środa, 20 września 2017

Grzyby 2017 udane zbiory borowików


Jeszcze nigdy wcześniej nie udało mi się znaleźć tyle prawdziwków! Rety! To jest radość nie do opisania.  Zrozumie to każdy, kto uwielbia grzybobranie...Tegoroczny sezon grzybowy fantastyczny i choć ciągłe opady utrudniają zbieranie to i tak rezultat jest super właśnie dzięki deszczom. W lasach prześwietlonych można znaleźć spore ilości różnych gatunków tych najszlachetniejszych, jak borowiki, rydze, koźlarze, maślaki. Nie brak poczciwych podgrzybków od tych jasnych po ciemne.

Borowiki szlachetne



W tym roku stojaki (koźlarze) i pieczarki pojawiły się także w ogrodzie. Lubią rosnąć pod różanecznikami i w sąsiedztwie brzóz. Świetnie się maskują pośród opadających kolorowych liści różanecznika i żółto-brązowych liści brzozy. To taki smakowity wstęp do rychłej jesieni. Lubię jesień...









Szlachetne odmiany jadalnych grzybów warto spożywać na świeżo, oczywiście po kilkuminutowej obróbce termicznej.  Dorodny borowik może być przygotowany w ten sam sposób jak kotlet schabowy. Przepis TUTAJ.

Na punkcie grzybobrania mam lekkiego fioła. Ciekawa jestem Kochani, jakie u Was zbiory???

Jeśli wybieracie się na grzyby pierwszy raz to najlepiej zróbcie to w towarzystwie osób, która dobrze się na nich znają a tak nawiasem mówiąc na początku przygody z grzybobraniem, zbierajcie te okazy, które mają gąbkę pod kapeluszem oprócz oczywiście słynnych gorzkich borowików szatanów.

Czy grzyby są zdrowe? WIĘCEJ

Darz Bór!
Pozdrawiam Weronika

środa, 16 sierpnia 2017

Ogród wiosna lato 2017 najpiękniejsze chwile

Ogród w sezonie z roku na rok jest ciekawszy, bo co roku wiele się w nim zmienia: przybywa nowych odmian i ubywa nieudanych nasadzeń... Warto uwiecznić te najpiękniejsze momenty, za którymi tak tęsknimy zimą. Wiosną pokazywałam moją nową rabatkę z różami LINK. Na prośbę Widzów i Czytelników chętnie podzielę się migawkami róż, ale nie tylko... Zapraszam na film... LINK



Róża rabatowa Queen of England











Róża pnąca Coral dawn
Róża rabatowa Lavender blue
W tym roku zakwitła po raz pierwszy olbrzymia żółta lilia Joey Tomocik (zdjęcie poniżej), posadzona późnym latem zeszłego roku. Skąpana kropelkami wody wygląda cudownie, że nic tylko patrzeć, patrzeć i patrzeć.




Róża łososiowa najprawdopodobniej Warm Wishes

Róża rabatowa Princess Aleksandria

Roża biała Schneewittchen
Na rabatce dwie z róż, jedna żółta, druga czerwona lub biała, już po miesiącu od wsadzenia ściemniały i trzeba było je niezwłocznie wyrzucić-najprawdopodobniej przemarzły . Przybyły na ich miejsce: czerwona rabatowa, która lada dzień zakwitnie a brzoskwiniowa Casanowa,  póki co jeszcze nie pokazała żadnych pąków.


Drugi sezon na klombie przy altanie rośnie róża okrywowa. Kupiłam ją z przeceny za przysłowiową złotówkę, ale bez etykiety, bez nazwy. Najpiękniej prezentuje się w czerwcu i powtarza kwitnienie do września. Kwiaty wielkości średnio 4-5 cm.

Róża okrywowa
Róża okrywowa

Róże są piękne, choć wymagające. Tak czy inaczej, trzeba je do sierpnia zasilać i walczyć ze szkodnikami ręcznie i opryskami, nieszkodliwymi dla pozostałych mieszkańców, jak ludzie, pszczoły, ptaki...
Ogród w sezonie to uczta dla oczu i relaks dla serca, ale są też straty, z którymi trzeba się liczyć i w żadnym razie nie można się zniechęcać.


Życzę powodzenia!
Pozdrawiam Weronika

środa, 21 czerwca 2017

Grillo-wędzarnia II Czytelniczki ładniejsza od wzoru

Witam Kochani. Dzisiaj śpieszę z prezentacją cudnej grillo-wędzarni autorstwa bardzo uzdolnionej Pani, która własnoręcznie realizowała budowę według schematu z mojego posta. Zobacz, jak zrobić taką grillo-wędzarnię LINK








Przyznacie, że budowla, jak i cały ogród Mojej Czytelniczki uroczy i przytulny. Sama zaś grillo-wędzarnia super wykonana, z ładnymi stylowymi drzwiczkami, w praktycznym ciemnym  kolorze.



Zainspirujcie się! Powyższe zdjęcia dowodzą, że jak się bardzo czegoś chce to się i zrobi.

Pozdrawiam Weronika

sobota, 13 maja 2017

Pelargonia, fuksja, sadzonki mały kursik

Witam Kochani! Ostatnio robiłam sadzonki z pelargonii i fuksji. Pelargonia nie nastręcza problemów, zwłaszcza o tej porze. Od końca marca do końca czerwca łatwo ukorzeniają się szczytowe odcinki rośliny. Więcej o sadzonkach pelargonii TUTAJ. Dołączam do posta FILMIK-  taki krótki instruktaż o sadzonkowaniu.



Fuksję warto rozmnożyć. Świetna roślina na stanowiska cieniste i pół-cieniste. Roślina ozdobna z pięknych kwiatów. Ta na zdjęciu to fuksja  Snow Burner. Więcej o fuksjach TUTAJ



Wiosną robię sadzonki fuksji, wkładając kilka ściętych odnóżek do słoiczka z wodą. Słoik nakrywam folią, żeby woda szybko nie wyparowywała. Robię dziurki do wetknięcia odnóżek i czekam około 2 tygodni, może krócej,  na pojawienie się korzonków.







Potem zabieram się do sadzenia odnóżek w żyznej ziemi z dodatkiem perlitu. Delikatnie umieszczam sadzonkę w podłożu, żeby nie poobrywać jej korzeni i podlewam. Podlewam wodą odstałą z dodatkiem wody ze skorupek jaj, co drugi dzień lub co trzeci - jak tylko ziemia traci wilgotność. Sadzonki stawiam w miejscu widnym, osłoniętym od wiatru a jak zimno w widnym, pomieszczeniu z temp. pokojową.

Życzę Kochani Pięknych Ogródków tych dużych, małych i maleńkich
Pozdrawiam Weronika