Relaksujący ogród i dom...

środa, 3 maja 2017

Pikowanie siewek pomidorów krótki poradnik

Witam Kochani. Dzisiaj opublikowałam filmik opowiadający o pikowaniu roślin. które zostały wysiane kilka tygodni temu LINK. Jedne z bardzo lubianych warzyw, jak ciepłolubne pomidory wschodzą już po kilku dniach w warunkach domowych, w cieple. Kiedy wzejdą i ciut podrosną, zdejmuję przezroczyste przykrycie lub folię, żeby rośliny przewietrzać, pamiętając o codziennym nawadnianiu. Przykryte doniczki z siewkami lub te gotowe mini-szklarenki z pokrywami mogą sprzyjać powstawaniu pleśni.


Mniej więcej po 2-3 tygodniach pikuję siewki.

Dlaczego wysiewamy wcześniej niektóre rośliny w warunkach domowych lub pod osłonami

To prosty sposób, by przyśpieszyć wegetacje roślin ciepłolubnych nie tolerujących temperatur poniżej zera i chłodu. Z przymrozkami radzą sobie na przykład nasiona pietruszki, marchewki, rzodkiewki. W naszym klimacie borykamy się z przymrozkami nawet do końca maja, więc gdy posiejemy do gruntu na początku czerwca to roślinki nie zdążą rozwinąć w pełni swojej mocy owocowania. Pomidorki koktajlowe wysiewają się w moim ogródku same, ale co z tego, skoro późno i słabo owocują.
Niektóre rośliny ozdobne wysiewamy już w styczniu, jak begonie stale kwitnącą, lobelię w lutym lub marcu, bo wolniej rośnie a przykładowo nasiona pomidorów optymalny czas to II połowa marca lub początek kwietnia. Producent nasion podają termin wysiewu i wymagania na opakowaniu, więc spokojnie Kochani. Na pewno sobie poradzicie.

Po co pikujemy siewki roślin i jak to robić?

Pikowanie czyli rozsadzanie siewek.



Godzinę przed pikowaniem siewki podlewam, żeby korzenie rośliny po wyjęciu nie obeschły szybko. 

Najlepiej przy pikowaniu posłużyć się patyczkiem. Delikatnie podważając siewki od spodu nie naruszając korzeni. Ziemia do pikowanych siewek sprawdzi się dość żyzna lub uniwersalna przemieszana z perlitem, dzięki któremu jest luźniejsza, ułatwia prawidłowy rozwój korzeni i w efekcie rozwój całej rośliny.

Pikujemy nie tylko siewki z upraw domowych czy pod osłonami, ale praktykujemy rozsadzanie także w gruncie - ja tak często robię, bo nie jest łatwo wysiać rośliny tak, by każda miała odpowiednio dużo miejsca dla siebie i korzeni. 

Siewki np: pomidorów, papryki, bazylii, pikuję pojedynczo do doniczek a takich roślin, jak ozdobna lobelia czy czubatka przesadzam kępkami - po kilka sztuk, gdyż ich delikatne łodyżki są zbyt kruche i łamliwe, by ustały samodzielnie.

Drugi powód dla którego warto pikować to fakt, że po rozsadzeniu układamy roślinę w podłożu nieco głębiej niż rosła wcześniej, żeby lepiej i stabilnie mogła się rozwijać. 

Po pikowaniu siewki podlewamy. Rośliny podlewam średnio co drugi dzień lub codziennie, jak tylko ciut ziemia przeschnie i rosną dalej pod osłonami lub w pomieszczeniach przewietrzanych i widnych do momentu kiedy minie zagrożenie przymrozkami czyli w drugiej połowie lub pod koniec maja trafiają w miejsca docelowe do gruntu lub skrzynek na tarasie.

Zachęcam do samodzielnych upraw
Pozdrawiam Weronika

środa, 26 kwietnia 2017

Różana rabata jak zrobić

Witajcie Kochani. W kwietniu zrealizowałam moje marzenie z różanym klombem. Wizualnie jeszcze niewiele widać.. Najważniejsze wrażenia ciągle przede mną, ale mam nadzieję, że już w tym roku latem po jesień będzie ich sporo.



Poniżej film LINK, gdzie pokazuje etapy pracy przygotowania rabaty


Róże w pojemnikach można sadzić przez cały okres wegetacyjny. Zainspirujcie się prostym projektem, zmieniając go do własnych potrzeb i upodobań


Róże najlepiej posadzić w dość żyznym podłożu z kompostem i ziemią dla róż. Szczepienie róży powinno być widoczne tuż nad ziemią. Wokół róż zrobiłam kopczyk z zagłębieniem wokół niego dla wygodnego podlewania

Rabata różana u mnie ma kształt koła o średnicy ok.3 m. Będzie to pachnące koło, bo wszystkie róże są wonne - 9 róż rabatowych i 2 róże pnące posadzone centralnie. Dla pnących róż mój mąż wykonał dość łatwy trejaż z drutu zbrojeniowego i resztek ze starej bramy, które to  dostały drugie życie w romantycznym stylu.



Trejaże metalowe dłużej służą i są stabilniejsze, choć drewniane zamocowane w ziemi za pomocą metalowych okuć tez powinny trzymać się dzielnie, dając oparcie pięknym kwiatom.

Róże sadzimy na stanowisku słonecznym. Podłoże powinno być żyzne z kompostem. Większość producentów zaleca kopczykowanie róż nawet w sezonie a na zimę kopczyk powinien być większy i wyższy dla ochrony roślin przed przemarzaniem.
Róże w sezonie trzeba systematycznie dokarmiać, żeby trzymały się zdrowo, ładnie kwitły i nie były podatne na choroby grzybowe i szkodniki. W sezonie najlepiej podlewać je rano wokół kopczyka. Do wody odstałej warto dodać co tydzień lub co dwa tygodnie, np: do 10 litrów wody około  1 litr mocnej gnojówki z pokrzywy i skrzypu. Sprawdza się dodatkowo roztwór z nawozu końskiego lub inne bogate w składniki płynne nawozy ekologiczne.

Odmiany, które nabyłam na moją rabatkę: 



róże pnące: Coral Dawn i Lavender Perfum

róże rabatowe dorastające do ok.1 metra : róża wielkokwiatowa różowa Queen of England, róża biała Virgo, niebieska Lavender Blue, czerwona Lincoln, żółta Yellow King, żółta  All Gold, różowa Princess Alexandria, róża łososiowa brak nazwy, róża biała Schneewittchen

Obwódka rabaty kilka pomysłów

Na obwódkę do rabaty wybrałam tawułkę japońską miniaturową łatwą do formowania Goldmound. Krzaczek dorasta do ok. 50 cm i daje się łatwo formować, podobnie jak i inne tawuły. Kupiłam maleńkie tanie sadzonki, które według opisu producenta szybko rosną, więc myślę , ze nie będę musiała długo czekać. Na obwód mojego różanego koła potrzebne było około 30 sadzonek, które posadziłam w odstępach co 30 cm.
Otoczkę można zrobić z róż okrywowych, bukszpanu, lawendy czy otoczyć murkiem na sucho bez zaprawy lub żwirem.













Życzę Kochani pogodnej ciepłej wiosny
Pozdrawiam Weronika

środa, 19 kwietnia 2017

Sweter na szydełku prosty wzór diy

Witam Kochani. Na zimne dni, których u nas nie brakuje, zawsze przyda się sweterek. Polecam łatwy wzór ażurowy, który sprawdzi się także w innych ciuchach, jak bolerko, czy sukienka. U mnie klasyczny taliowany fason, bo takie najbardziej lubię, ale w prostych bluzkach bez wcięć w pasie też wyjdzie bardzo ładnie.



Polecam kursik do tego posta na filmie LINK



Główny motyw wzoru to 1 oczko łańcuszka, 5 słupków, 1 oczko łańcuszka, 5 słupków i tak na przemian w kolejnych rzędach z przesunięciem , jak widać na zdjęciach i poniżej na próbce.



Ile potrzeba włóczki na sweter


Użyłam około 300 g włóczki  Opus Mimoza Natura, kolor turkus nr: 247. W 100 g jest 330 m. Dziergałam szydełkiem nr: 3. Grubość włóczki ok. 2,5 mm. Takie dopasowanie szydełka sprawia, że robótka ładnie się fakturuje. Warto robić lekko, ale nierozwlekle.





Poniżej zerknijcie na wymiary dla rozmiaru damskiego 42



PRZODY x 2

I rząd: Nabieram 58 oczek łańcuszka
II rząd 58 słupków

III i kolejne rzędy: 6 słupków plisy zapięcia i główny motyw 1 oczko łańcuszka, 5 słupków, 1 oczko łańcuszka.
Od dołu do pasa po bokach gubię, co kilka rzędów 5 słupków a powyżej pasa co kilka rzędów dobieram słupków mniej więcej tyle samo .
Od strony zapięcia powtarzam 6 słupków, robiąc w jednym lewym przodzie 5 dziurek

Kilka rzędów przed linią pachy redukuję jeden słupek od strony zapięcia co drugi rząd-powstanie wcięcie dekoltu



Na linii pachy ujmuję 4 oczka, w kolejnym rzędzie 3 oczka, w kolejnym 3, w kolejnym 2.
Wysokość pachy, czyli odległość od poziomej linii pachy do ramienia  powinna mierzyć około 21 cm

Guziki z włóczki na podwójnym łańcuszku 2x po 6 oczek, połączonych w kółka i obrobionych 12-13 półsłupkami





Długość ramienia u mnie 10 cm

Orientacyjnie na dole przodu wychodzi około 9 motywów, w pasie 7 motywów, na linii pachy 9 motywów, przy dekoldzie w połowie, jak widać u góry 4 motywy, przy ramieniu 3 motywy.

TYŁ x 1

I rząd około 100 oczek łańcuszka (51 cm)
II rząd  100 słupków
III i kolejne rzędy motyw główny:  1 oczko łańcuszka, 5 słupków, 1 oczko łańcuszka, 5 słupków i tak na przemian w kolejnych rzędach z przesunięciem (wychodzi około 15 motywów)

Podobnie jak w przodach, gubię od dołu do pasa co kilka rzędów po kilka słupków ( u mnie około 5 słupków. Od pasa do linii pachy dobieram podobną ilość słupków. Pacha tylnia - redukuję co rząd od początku pachy około 10 słupków. Najpierw trzy, w kolejnym rzędzie dwa, w kolejnym dwa a dalej w kilku rzędach po jednym. Szerokość na plecach w najwęższym miejscu ma ok. 34 cm (patrz pow. rys. rozmiar 42)
Głębokość podkroju szyi u mnie 3 cm, szerokość około 14 cm.


RĘKAW x 2

I rząd - 54 oczka łańcuszka
II rząd - 54 słupki
III rząd i kolejne rzędy  - motyw główny: 1 oczko łańcuszka, 5 słupków, 1 oczko łańcuszka, 5 słupków i tak na przemian w kolejnych rzędach z przesunięciem
Na dole rękawa 9 motywów


Od 10-11 rzędu rękawa dobieram ogółem 20 słupków po bokach- po 10 na każdy (po jednym słupku co kilka rzędów do linii pachy. Ilość motywów na linii pachy  (miara. rękawa w najszerszym miejscu - około 34-35 cm-trzeba mierzyć z natury) ma około 11 motywów +- kilka słupków.
Od strony przodu podkrój pachy jest głębszy, od tyłu mniejszy. Redukcja oczek z przodu, co rząd-najpierw 4 słupki, potem 3, potem 2, kolejne 2 rzędy po jednym, kolejne rzędy co drugi po jednym słupku, co trzeci... Redukcja oczek od strony tyłu- najpierw redukcja 3 słupków, w kolejnym rzędzie z 2 słupki, w kolejnym jeden, 2-3 razy co drugi rząd jeden słupek... Formujemy główkę rękawa na wysokość około 12-13 cm, jak wyżej na zdjęciu, redukując większą ilość słupków na raz z każdej strony. Ładnie wyprofilowany rękaw idealnie układa się po zszyciu.
Długość rękawa u mnie 55 cm. Trzeba dostosować długości i szerokości do własnych rozmiarów.


Moja rada: 

Po pierwszych rzędach porównajcie wymiary z rysunkiem, żeby dostosować. Każdy z nas różnie dzierga, z dużym luzem lub ściślej, dlatego pojawiają się różnice. Przykładowo 58 słupków odpowiada w mojej robótce 30 cm 

Mam nadzieję, że przetestujecie jeśli nie sweter to wzór, który naprawdę jest prosty i całkiem ładnie się prezentuje.

Pozdrawiam serdecznie Weronika


czwartek, 6 kwietnia 2017

Siejemy pomidory, kwiatki jednoroczne, byliny domowym sposobem

Witam Kochani. Samodzielne wysianie roślin warzywnych czy ozdobnych nawet po amatorsku to krok do zdrowszego życia i ogromna satysfakcja. Inne korzyści to takie, że można sporo zaoszczędzić na wiosennych zakupach.
Poniżej możecie zobaczyć krótki kursik z mojego wysiewu. LINK


Do końca kwietnia można jeszcze wysiewać to, co możemy przenieść do ogrodu po zimnej Zośce (15 V). Czas wschodu nasion zależy od odmiany, porcji światła, temperatury otoczenia i wilgotności. Na przykład taka bazylia dość szybko kiełkuje i rośnie. Dlatego wcześniej trzeba będzie ją pikować, mniej więcej po 2-3 tygodniach, czyli rozdzielić każdą siewkę do osobnych doniczek z żyznym podłożem tym razem już bez przykrycia.

Nasiona sieję w pojemniczkach z ziemią uniwersalną wymieszaną z piaskiem w proporcji objętościowej 3 części ziemi, 1 część piasku. Jeśli chcecie możecie zwiększyć ilość ziemi lub piasku- ważne by ziemia była przepuszczalna. Można piasek zastąpić perlitem. Wypełniam doniczki mieszanką, którą obficie podlewam. Nasionka pomidorów dość spore i wygodne lądują w dołkach po 2 szt a takie maleńkie nasionka, jak np: lobelii mieszam z niewielką ilością piasku i posypuję na wierzchu pojemników. Po czym przysypuję lobelię z piaskiem cienką warstwą mieszanki ziemi z piaskiem. Podlewam ponownie. Przykrywam pokrywą lub folią, którą dziurawię w kilku miejscach patyczkiem od szaszłyka. Do wysiewu wykorzystuję często duże plastikowe doniczki i nakrywam je folią. Pojemniki stoją w widnym przewietrzanym pomieszczeniu, blisko okna, w temperaturze 20-24 stopnie C, do momentu pojawienia się siewek.

Warto się zainspirować, by latem podziwiać takie widoki, jak na kilku fotkach poniżej z zeszłorocznego ogrodu.





Latem pod koniec owocowania roślin warto zbierać rożne nasiona np pomidorów, papryki, lobelii i wymieniać się z przyjaciółmi na inne, których nie mamy. W zeszłym roku cieszyłam się koktajlową odmianą żółtych pomidorków o wyjątkowym smaku i oczywiście nasiona zebrałam, wysuszyłam, schowałam do czystego słoika i wczoraj posiałam. Mam nadzieję, że będziemy się nimi delektować także w tym roku. Polecam też pełniejszą wersję od wysiania do wzejścia siewek na filmie: Jak wysiewać zioła LINK

Ciekawa jestem Kochani jak u Was przebiega przygotowanie do kwitnącego owocującego lata.
Tymczasem pozdrawiam Wszystkich i życzę Pogodnych Świąt Wielkanocnych


sobota, 18 marca 2017

Wielkanoc dekoracje wiosenne proste tanie stroiki diy

Witam Kochani! Wiem, że Wszyscy bardzooo czekacie na wiosnę tak jak ja. Na termometrze co prawda powyżej zera, ale wciąż i niestety blisko zera... Za chwilę wiosna kalendarzowa a tu zimno-wieje i leje. Z tęsknoty przyśpieszyłam robótki wielkanocne.


Wstawiłam kilka dni wcześniej gałązki brzozy do wody, żeby jak najszybciej nacieszyć oczy jej soczystą jasną zielenią. Zresztą zobaczcie sami na filmie LINK, jak mi to wyszło. Może się Wam spodoba i zainspirujecie się już teraz...


Materiały głównie naturalne: płaty mchu, patyki z brzozy, gałązki wierzby z kotkami, gałązki borówki i bukszpanu, wiosenne żywe kwiaty, rzeżucha zasiana w skorupkach jaj tydzień przed, gałązki brzozy. zasuszona trawa-sianko na gniazdka -można z niej robić różne figurki -zające, kurki...

Rzeżuchę trzeba posiać tydzień wcześniej
a owies 2 tygodnie wcześniej, dlatego owsa nie użyłam
przyda się za kilka dni...

Poniżej kilka fotek moich pierwszych stroików tej wiosny




Prosta dekoracja wiosennych kwiatów
rozświetli i ożywi każdy parapet

Gałązki brzozy z każdym dniem piękniejsze-tylko stroik trzeba podlewać


uniwersalny tarasowy koszyk przyda się przez cały rok 

Życzę Kochani rychłej cieplutkiej wiosny i Radosnej Wielkanocy!
Pozdrawiam Weronika


środa, 15 lutego 2017

Szczypior z parapetu łatwa hodowla DIY

Witam serdecznie. Wiem, że wszyscy z tęsknotą wyglądacie wiosny. Dzisiaj słonko pierwszy raz po zimie przygrzało naprawdę solidnie, choć śniegu jeszcze sporo. Zanim doczekamy się ulubionej zieleniny prosto z grządki namawiam Was Kochani na prostą uprawę szczypiorku bez doniczek i ziemi, zwłaszcza jak nam wpadnie w rękę naczynie po ciastkach lub jakieś inne długie i niewysokie.




Poniżej filmik instruktażowy LINK


Prosta sprawdzona sałatka z gotowanych jajek LINK


Użyłam:

kilkanastu cebul

naczynia plastikowego podłużnego


podwójnie złożonego płatu waty na długość i szerokość naczynia

woda odstała do podlewania









Przygotowanie

Plastikowe naczynie wykorzystuje ostatnio często. Sprawdziło się np: jako forma do bloku czekoladowego typu trufla LINK.

Wykładam spód naczynia watą. Spryskuję wodą, żeby wata była dość wilgotna, ale nie może pływać. Cebula zabarwi watę na taką przyćmioną czerwień.

Układam cebule ściśle. Najlepiej wybrać takie, co już puszczają pierwsze kiełki. Wtedy czas oczekiwania na szczypior jest dużo krótszy. Włożyłam cebulę jaką miałam, używaną na co dzień. Średnio uzyskanie sporego szczypioru to kwestia 1- 3 tygodni. W połowie cyklu warto przygotować kolejne naczynie i kolejne, by mieć zieleninę pod ręką.

Staram się codziennie zwilżyć watę, żeby cebule łatwiej poszły w soczysty szczypior. Taka prosta domowa hodowla a smak szczypiorku o tej porze bezcenny. Zrobiło się wiosennie na parapecie. Zaraz zrobiłam sałatkę z jajkiem, choć sam w sobie szczypior posypany tylko na kromkę z masłem... Pyszota!

Rychłej wiosny Wszystkim życzę!
Pozdrawiam Weronika

poniedziałek, 6 lutego 2017

Gil, kos, sikorka, szczygieł, mazurek... Ptaki zimujące w Polsce

 Witam Kochani. Dzisiaj zapraszam na kolejny relaksujący spacer po zimowym ogrodzie w towarzystwie skrzydlatych głodomorków. Ostatnio mieliśmy szczególnego gościa- Pan gil zaszczycił nas swoją wizytą. Skusiły go owoce a zwłaszcza ich pestki, które uwielbia. Na same jabłka zaś amatorów jest wielu... Zapraszam LINK:


Poniżej kilka ujęć:
Gil samiec

Sikory Modraszki

Wróble zwyczajne i polne (Mazurki)

Kos (samiec)

Kwiczoł
Zima potrafi być uciążliwa, ale i piękna zarazem. 
Życzę Wszystkim ładnej pogody i rychłej wiosny!
Pozdrawiam Weronika