poniedziałek, 1 października 2012

Niekłopotliwa petunia ogrodowa

pogoda.net


Stara ławka służy petunii jako podpora
Petunia przywędrowała do nas z ciepłych stron Ameryki Południowej, gdzie przez Indian traktowana jest jako tytoń (petun). Urocza jednoroczna piękność posiada zbliżone do niego właściwości. Każdy może cieszyć się jej widokiem od czerwca do jesieni. Wystarczy raz ją posadzić w ogrodzie, w osłoniętym miejscu, ale nie w cieniu a odwdzięczy się nam bujnym wzrostem i niezliczonymi kwiatami. Moje petunie, od piętnastu lat wschodzą bez niczyjej pomocy, tworząc barwne kępy zieleni, przeplatanej różem, bielą i fioletem. Niekłopotliwa petunia ogrodowa, wywodząca się z rodziny psiankowatych (z łac. solanaceae), dzielnie znosi suszę, kaprysy pogody, niedostatki gleby i leniwych ogrodników. Petunia (surfinia) w skrzynkach balkonowych, zwieszając swoje pędy, zachwyca nas chmurą oszałamiających kwiatów. Jednakże uprawa w pojemnikach nastręcza wiele problemów. Trzeba pamiętać o regularnym podlewaniu i nawożeniu. Nadmiar wody, przydusi korzenie petunii a jej brak, pozbawi ją życia. Jeśli nie mamy czasu na pielęgnację roślin, lepiej posadzić petunie na klombie, gdzie rośliny czują się pewnie, czerpiąc z gruntu odpowiednie ilości wilgoci. Swobodniejszy rozrost rośliny gwarantuje okrycie dużych ilości gleby, chroniąc ją przed wysuszeniem. Więcej 
Zobacz także zdjęcia, opis i komentarze o petunii w Wymarzonym ogrodzie

piątek, 21 września 2012

Krzewuszka cudowna jak pielęgnować?




Krzewuszka (Weigela Florida) to atrakcyjny krzew, dorastający do 3 metrów wysokości. Krzewuszki w naturze rosną w Japonii i w Chinach. U nas najlepiej sprawdza się Weigela Florida, bo potrafi przetrwać mroźną zimę, choć bywa, ze  po skrajnych spadkach temperatur traci trochę masy, którą trzeba wyciąć.



Przepięknie kwitnie wczesnym latem i jeśli sprzyja aura, powtarza kwitnienie we wrześniu. Krzew ładnie się rozrasta i wbrew opisom o jej uprawie, nie wymaga wyjątkowej troski. Wystarczy od czasu do czasu, podczas wegetacji, podlać ją gnojówką z pokrzywy lub ekologicznym nawozem. Krzewuszka cudowna kwitnie na młodych pędach, dlatego usuwamy stare łodygi, dzięki temu odwdzięczy się obfitym kwitnieniem. Kupując młodą roślinę, musimy zadbać, by podczas mroźnej zimy, zbytnio nie przemarzła. Można wykorzystać do tego celu agro-włókninę, gałęzie lub słomę.

Najłatwiej rozmnażać krzewuszkę z sadzonek zielnych w czasie lata. Krzewuszka lubi gleby dość żyzne i wilgotne. Dobrze rośnie i kwitnie w słońcu i w półcieniu. Można jej pomóc, sadząc wokół niskie okrywające rosliny lub ściółkowaniem, by zabezpieczyć ją przed utratą wody.

U mnie krzewuszka nie ma tak łatwo, bo ziemia średnio bogata w składniki, ale daje radę i co roku obsypuje się cudnym lejkowatym kwieciem. Rośnie w słońcu przy oczku na tle ściany żywotników i w sąsiedztwie świerka Conica.

poniedziałek, 17 września 2012

Winogrona na schorowany żołądek


Winorośl 
Winogrona są docenianym źródłem witamin, makro i mikroelementów, dzięki którym organizm nie cierpi na zaburzenia układu krwionośnego, pokarmowego i nerwowego. Znajdziemy w nich takie pierwiastki, jak żelazo, potas, wapń,  magnez oraz witaminy z grupy B i witaminy C i A. Wszystkie te składniki wpływają na prawidłowy metabolizm, poprawiają wzrok i wzmacniają odporność organizmu. 

Badania naukowe potwierdzają, że wyciąg ze skórek owoców, skutecznie eliminuje groźne bakterie Helicobacter pylori, odpowiedzialne za owrzodzenia a także choroby nowotworowe żołądka. Winogrona dostarczają wielu substancji opóźniających objawy starzenia. Większość antyoksydantów, zawarta jest właśnie  w barwniku skórki owoców. Pestki winogron dostarczają cennego olejku, którego działanie na naszą skórę jest wprost zbawienne. Olejek z pestek winogron jest obecny w dobrych kosmetykach, dzięki czemu ich działanie jest naprawdę skuteczne. Masaże, maseczki, okłady z jego udziałem, relaksują, oczyszczają i odmładzają.   


Winorośl uprawa

W naszym klimacie warto wybierać do nasadzeń w ogrodzie gatunki wytrzymałe na niskie temperatury, do minus 30 stopni Celsjusza. To najważniejszy warunek, zaś gleba wystarczy, jak będzie przepuszczalna i szybko nagrzewająca się. Poza tym ważne są oczywiście walory smakowe i użytkowe. Z deserowych odmian do bezpośredniej konsumpcji warto kupić Festive. Internauci hodowcy donoszą, że pyszna, ładnie się wybarwia i dość dobrze znosi silne mrozy, choć dobrze byłoby roślinę ochronić przed raptownym spadkiem temperatury. Na wino polecałabym Gołubok - ciemna odmiana o bogatym smaku. U mnie rośnie od dziesięciu lat i jak do tej pory nie przysporzyła żadnych problemów.

czwartek, 30 sierpnia 2012

Lobelia idealna do donic i na obwódki


Weronika F. Lobelia zwisła
 Lobelia przylądkowa (stroiczka) - jednoroczna roślina, kwitnie od czerwca do późnej jesieni, Nazwę swą zawdzięcza francuskiemu botanikowi z XVI wieku - Mathias de L'Obel(1538-1616). Pochodzi z południowej Afryki. Chętnie sadzona roślinka na obwódkach klombów, gdzie zdecydowanie lepiej znosi suszę. Sadząc w doniczkach, nie żałujemy drenażu do odprowadzenia nadmiaru wody, lobelia, jaki i większość roślin, nie znosi moczenia korzeni. Jej urodę podkreśla sąsiedztwo czerwonych pelargonii, zwłaszcza, gdy mamy odmianę niebieskie. Występuje także w kolorach białym, niebiesko-białym, różowym, ciemno-różowym. W odmianie pendula cieszy nas długimi przewieszającymi pędami. Na zdjęciu widać pendule białą i niebieską z funkią. Posadzona w półcieniu, słabiej kwitnie, ale dobrze się komponuje na tle różnych kształtów liści. Potrafi się wysiać sama, podobnie, jak petunia. Warto ją mieć w ogrodzie z uwagi na walory dekoracyjne. Niskie odmiany tworzą gęste poduszeczki, zwłaszcza, gdy po obfitym kwitnieniu, przytniemy lobelię, by pobudzić ją do ponownego kwitnienia.


poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Rudbekia - niekłopotliwa piękna bylina do ogrodu


W. Domogród Rudbeckia fulgida, odznacza się niezwykłą dekoracyjnością i łatwością w uprawie. Wystarczy ją raz posadzić a będzie cieszyć nasze oczy przez długie lata. Jedynie co musimy zrobić to z czasem usunąć jej nadmiar, dzieląc się nim, na przykład z przyjaciółmi. Intensywne, żółte kwiaty pięknie kontrastują z brązowymi środkami. W internecie można znaleźć wiele doskonałych zdjęć tej byliny a jeszcze lepiej przekonać się na żywo, mijając przydrożne ogrody, podczas spacerów lub jazdy na rowerze. W moim ogrodzie rośnie w kilku miejscach i wszędzie jej dobrze - kwitnie nawet w cieniu. Mam ją od kilku lat i nie przypominam sobie, żebym miała z nią jakikolwiek kłopot. Nie kręcą się wokół niej żadne szkodniki, nie wpuszcza w swe kępy uporczywych intruzów, czyli nielubiane chwasty. Potrzebuje jedynie słońca i odrobiny wody, podczas uciążliwej suszy. Niektóre źródła podają, ze wymaga żyznej gleby. Nieprawda!  Grunty na mojej działce to V klasa, więc to najlepszy dowód, że Rudbeckia fulgida ma bardzo skromne wymagania. Pochodzi z Ameryki Północnej, gdzie rośnie dziko.
W moim ogrodzie rośnie w kilku kępach: nad stawem, pomiędzy iglakami i na klombie. Wspaniale ożywia dominującą zieleń krzewów, żywotników, ogólnie poprawia nastrój, zwłaszcza w pochmurne, ciepłe dni. Jestem zwolenniczką bylin i tych jednorocznych roślin, które potrafią same się rozsiewać, jak na przykład, nagietki i petunie. 
Ogród musi być przyjemnością, okazją do wytchnienia a nie ciążącą harówką.
Jeśli lubisz towarzystwo ciętych kwiatów w domu, Rudbeckia fulgida, świetnie się do tego nadaje. Jej sztywne pędy i długotrwale utrzymujące się kwiaty, długo posłużą Ci za niekłopotliwą dekorację. Nazywam ją twardą damą, która nie ugnie się wiatrom ani burzom, po prostu rewelacja. Muszę koniecznie jeszcze dodać, ze kwitnie od lipca do pierwszych przymrozków. Nie kaprysi, jak inne zamykając kwiaty w pochmurne dni, stroi ogród zimą brązowymi pałkami, które można wykorzystywać do suchych bukietów. Gorąco polecam!


poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Borówka amerykańska - warto ją mieć w ogrodzie


W. Domogród

Borówka amerykańska to wspaniały krzew. Rodzi większe od jagód leśnych owoce a smakuje tak samo dobrze. Polecam ją każdemu właścicielowi działki. Wystarczą cztery krzewy, owocujące w różnych terminach, by cieszyć się smakiem tych owoców przez całe lato. Pierwsze zbiory są liczne, już po dwóch latach od posadzenia. Wybierajmy sadzonki ładnie rozkrzewione, obowiązkowo Bluecrop (to bardzo smaczna odmiana, o dużych owocach i bardzo plenna. Korzyści z zajadania się jagodami są olbrzymie. Borówka amerykańska odtruwa nasz organizm, reguluje trawienie i usuwa wszelkie robactwo i odpady z naszego ustroju. Poza tym, nie dopuszcza do rozwoju miażdżycy, komórek rakowych i poprawia wzrok. Dzięki dużej zawartości antyoksydantów, znacznie spowalnia procesy starzenia. To pewnie nie wszystko, jeśli chodzi o znaczenie borówka amerykańska w naszej diecie, ale przede wszystkim jagody to rarytas w kuchni. Można je dodawać do ciast, deserów, lodów, zup owocowych, naleśników lub robić pierogi z jagodami.


Borówka amerykańska posiada walory dekoracyjnie, kiedy kwitnie, owocuje i przebarwia się jesienią w obłok jaskrawoczerwonych kwiatów.

Warunki uprawy: 

Wybieramy miejsca słoneczne, gdzie jednak ziemia nie powinna przesychać. Wysypujemy wokół korą. Przed posadzeniem glebę przygotowujemy prawie tak, jak dla różaneczników. W dobrze zaopatrzonych sklepach ogrodniczych można kupić specjalnie przygotowane podłoże dla wysokiej jagody.

wtorek, 31 lipca 2012

Lilie - piękno i elegancja


 Lilie to czarujące kwiaty gorącego lata. Ich zapach i elegancki wygląd, tworzą w ogrodzie urocze zakątki i romantyczny nastrój. Białe lilie o zmroku są, jak bajeczne żyrandole, rozświetlające ciemniejącą zieleń. Mówi się o 120 gatunkach tych uroczych roślin. Lilie kuszą szeroką paletą barw, więc wybór ulubionych odcieni, nie stanowi problemu. Doradzam jednak, by korzystać z profesjonalnej sprzedaży, gdzie zakup konkretnych lilii, nie rozczaruje nas latem, gdzie na przykład zamiast różowej, zakwitnie kolejna żółta lub biała. Nie sposób dla laika, poznać po cebuli, jaka z niej piękność wyrośnie.
Relaksujący ogród
Lilie


   

 Lilie -  uprawa

  • wybieramy zdrowe, nieporażone cebule
  • we wrześniu, w gruncie robimy dołek na 30 cm, z czego dolne 10 cm, wypełniamy drenażem (małe kamyczki), podsypujemy mieszanką torfową (5,5 ph)
  • jeżeli mamy lekko kwaśną, próchniczną glebę, wsadzamy po prostu cebule na głębokość 20 cm.
  • przed zimą okrywamy miejsca wysadzeń, choć sporo gatunków radzi sobie z przemarzaniem i nie jest to takie konieczne.
  • można wysadzić cebule także wczesną wiosną, zdążą wydać kwiaty
  • od maja podlewamy nawozem wieloskładnikowym (raz na tydzień), do końca kwitnienia
  • przekwitnięte kwiaty usuwamy, by nie traciły energii na zawiązywanie owoców.
Polecam giełdę tekstów textmarket