LINK do filmu
Piękny bałwan utoczony przez mojego wnusia trwał na podwórku tylko jeden dzień, rozpływając się nazajutrz w temperaturze prawie plus dziesięć. Ptaki trochę dziwiły się białemu strachowi, ale nie zrezygnowały z wizyt w karmniku, bo cóż to jest jest jeden dzień strachu w porównaniu z mroźną, głodną i długotrwałą zimą.
Zima ma swój urok, ale z biegiem lat, bardziej tęskni się za cieplejszymi porami roku.
Życzę Wszystkim dużo słoneczka na co dzień!
Pozdrawiam Weronika